sobota, 24 grudnia 2011

Wojna o Falklandy - statystyka

Wojna o Faklandy była pierwszym starciem morskim od czasu wyposażenia samolotów i śmigłowców w rakiety przeciwokrętowe, w którym ilość konfrontacji pozwala na statystyczne analizy a ilość danych podawanych przez obie strony na ich wiarygodną ocenę. Na dodatek rakiet przeciwokrętowych w wyposażeniu skupionej na niszczeniu floty przeciwnika Fuerza Aérea Argentina było tylko kilka sztuk, tak więc można porównać efekty ich użycia z klasyczną taktyką niszczenia okrętów z użyciem bomb.

Argentyński Super Etendard z podwieszoną rakietą przeciwokrętową Exocet - fot. mercopress.com

Dane zebrałem w tym oto pliku. A oto wnioski:
  • Gdy odpalano 2 rakiety przeciwokrętowe, okręt zawsze był wyeliminowany z walki. Jeśli stosowano ECM jedna z rakiet nie trafiała w cel.
  • Samoloty wyposażone w bomby wykonały 26 ataków na okręty, w których uczestniczyło 77 samolotów. W akcjach tych wyeliminowano z walki 13 samolotów i 7 okrętów. Oznacza to bardzo duży koszt wyeliminowania okrętu z użyciem bomb, równy 2 samolotom. Koszt ten jednak byłby 4 krotnie mniejszy, gdyby okręty były uzbrojone tylko w działa.
  • Defensywna skuteczność broni:
    • Rakiety Sea Wolf – 0% okrętów wyposażonych w nie zostało wyeliminowanych przez bomby
      • ale 15% okrętów grupy w nie uzbrojone zostało wyeliminowanych – głównie przez awarie właśnie systemu Sea Wolf), 
      • ok. 15% samolotów atakujących bombami okręty w nie uzbrojone zostało wyeliminowanych
      • system był w stanie zestrzelić nawet 3 z 4 atakujących okręt samolotów
    • Rakiety Sea Dart – wyeliminowanych ponad 27% okrętów i 15% samolotów
      • okazały się skuteczne tylko dla wysoko latających celów i helikopterów – 80% skuteczności,
      • do nisko lecących samolotów trafiło tylko 11% rakiet, głównie ze względu na problemy radaru kierowania ogniem, 
      • plusem było zmuszenie przeciwnika do niskich lotów, które skutkowały niewybuchającymi bombami
    • Rakiety Sea Cat – wyeliminowanych 15% okrętów i 3% samolotów
      • całkowicie nieskuteczne, trafiły 1 z około 80 odpalonych pocisków
    • W przypadku okrętów niechronionych przez rakiety ponad 35% została zatopiona
    • Artyleria okrętowa wyeliminowała 4,5% samolotów które przedarły się przez osłonę rakiet (1 samolot zestrzelony przez artylerię dużego kalibru)
Trudno się więc dziwić, że nawet lotnictwo amerykańskie, czy to w Zatoce Syrta, czy w Operacji Praying Mantis przeciw Iranowi w czasie Wojny Tankowców, jak w i czasie Wojny w Zatoce decydowało się czasami na atak z powietrza z użyciem bomb klasycznych oraz kasetowych, a także dział, szczególnie jeśli okręty przeciwnika były uzbrojone tylko w działa, lub w systemy przeciwlotnicze o dużych ograniczeniach (np. Osa-M na korwecie Nanuchka ma dolny pułap celów 50 m).

Źródła:
  1. http://www.fuerzaaerea.mil.ar/conflicto/operaciones_aereas.html
  2. NTW 11/2011

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz