niedziela, 13 grudnia 2015

Wnioski taktyczno-techniczne z walk na Ukrainie

Fundacja Potomac na bazie rozmów z żołnierzami oraz wizyt na miejscu walk opracowała jako pierwsza wstępną wersję wniosków z walk na Ukrainie. Podstawowe konkluzje są następujące:
  1. Powszechna obecność bezzałogowców w ciągu dnia. Rosyjskie bsl okazały się trudne do zniszczenia, głównie dzięki małej sygnaturze termicznej i radarowej. Obserwowane były głównie stałe miejsca o wysokim prawdopodobieństwie pojawienia się wojsk (np. drogi czy mosty). Rosjanie unieszkodliwiali domowej produkcji bsl ukraińskie zakłócając sygnał GPS.
  2. Eleron-3SW, jeden z rosyjskich mini-bsl, fot. MO FR
  3. Bardzo wysoki poziom zniszczeń od ognia pośredniego. Artyleria, głównie rakietowa, naprowadzana przez bsl i atakująca w ciągu 10-15 min. od wykrycia celu, odpowiada za 85% stra. Bardzo wysokie (choć zmienne) było zużycie amunicji, nawet 400 pocisków na lufę dziennie. W armii rebelianckiej na każde 4 lufy artylerii klasycznej występują aż 3 wyrzutnie rakiet niekierowanych. Kluczowy okazuje się zasięg ognia oraz ogień przeciwartyleryjski. Rosjanie lokalizowali źródło sygnału aktywnych radarów przeciwartyleryjskich AN/TPQ-48 [s. 21] i je unieszkodliwiali. Skuteczne okazało się okopanie piechoty, ale ogranicza to obronę do statycznej.
  4. Odporność czołgów na broń przeciwpancerną tej samej generacji. Czołgi wyposażone w ERA Kontakt-1 był w zasadzie niezniszczalne dla środków ppanc bez prekursora, jak RPG-7 czy ppk produkowanych jeszcze w Związku Radzieckim przed 1989 rokiem.  Jedynym skutecznym środkiem ppanc SZ Ukrainy okazały się strzelające ogniem bezpośrednim armatohaubice 2S1, ale ich słaby pancerz powodował wśród nich znaczne straty. Obie strony bardzo rzadko używał nowoczesnych środków ppanc. Działania w Syrii [NTW 11/15, s. 57] pokazały że Kontakt-1 jest jednak nie odporny na RPG-29, Kornet, Metys-M czy TOW-2A. Po stronie rosyjskiej bardzo odporne okazały się czołgi T-90 wyposażone w aktywne systemy ochrony. Użycie nawet tylko kompanii takich czołgów decydowało o wynikach bitew.
  5. Niska przeżywalność lekkich pojazdów bojowych. Używane w konflikcie bojowe wozy piechoty (o słabym opancerzeniu, najcięższy to BMP-3 - 19t) okazały się bardzo podatne na zniszczenie ogniem artylerii oraz z dział 30 mm.
  6. Zniszczony we wschodniej Ukrainie BMP.
  7. Batalionowe grupy taktyczne. Obie strony działały pododdziałami na poziomie batalionu. Rosjanie dołączali do niech tylko armatohaubice 2S1 czy holowane D-30, ale również 2S3, D-20 a nawet baterie wyrzutni rakiet BM-21. Wynikało to tak z ich skuteczności, jak i niskiego stosunku sił do powierzchni.
  8. Szybka mobilizacja ograniczyła skalę działania przeciwnika. Przechwycone plany zajęcia całej Ukrainy na wschód od Dniepru oraz brak ich wykonania, sugerują że zaskakująco sprawnie wykonana mobilizacja i transport około 15 ukraińskich brygad w ciągu około miesiąca do granicy z Rosją ją powstrzymała. Kluczowe w powyższym planie były wielkie miasta: Kijów, Charków, Dniepropietrowsk.
  9. O wyniku bitew decydowała manewrowość, a tej bez opancerzenia i mobilnej obrony ppanc nie ma. Siły aeromobilne były używane bardzo rzadko, gdyż rosyjska obrona przeciwlotnicza skutecznie to uniemożliwiała.
Dla Sił Zbrojnych RP kluczowe jest pytanie czy są one gotowe na w/w zmiany w sposobie prowadzenia działań zbrojnych, a jeśli nie to co powinny w tym kierunku zrobić. Poniżej przedstawiam poszczególne zadania oczekiwane od SZ RP i stan możliwości ich realizacji na chwilę obecną jak i w perspektywie najbliższych lat. Kolorami oznaczyłem moją ocenę sytuacji:
  • czerwony - SZ RP nie są/będą przygotowane do realizacji zadania,
  • żółty - SZ RP są/będą przygotowane częściowo do realizacji zadania, lepiej niż SZ Ukrainy,
  • zielony - SZ RP są/będą przygotowane do realizacji zadania.
    Zadanie Stan na 2015 r. Perspektywy
    Wykrycie bezzałogowców Tylko wybrany najnowszy sprzęt SZ RP wykrywa tak małe obiekty, jest to  8 radarów Soła i 3 NUR-15M. 19 radarów Bystra, 5 kolejnych NUR-15M, niektóre typy radarów pola walki, np. Thales Squire SPO 0.01m2 z 6 km [NTW 11/15, s. 63], Ctrl+Sky
    Zwalczanie bezzałogowców do wys. 2000 m [1,2] (cena zestawu to 750 tys. $ (w tym 4 płatowce) wyposażeniem na poziomie kompanii Żadna z rakiet SZ RP nie przechwyci tak małego celu. Artyleria plot czyli ZU-23-2 ma prawdopodobieństwo zniszczenia bsl poniżej 15% [NTW 9/2008, s. 68] ZU-23-2SP z systemu Pilica ma mieć możliwość niszczenia bsl, ale planowany obecnie tylko do osłony lotnisk) [NTW 12/2011, s. 18]. Rakiety wydają się za drogie. Lepsza wydaje się amunicja AHEAD 30 mm, nawet wystrzeliwana z BWP. I taka jest zamawiana dla Rosomak. Choć idealne są działa napędowe jak M230 [NTW 11/17]
    Zwalczanie bezzałogowców do wys. 3600 m [1,2] Brak możliwości (jw.). Od 2017 rakiety Piorun.
    Zwalczanie bezzałogowców do wys. 6000 m [1,2], cena najnowszego rosyjskiego zestawu Forpost to 14 mln $ (w tym 3 płatowce). Brak możliwości (jw.). Od 2019 systemy rakietowe Wisła i Narew.
    Zakłócanie łączności bsl Brak możliwości. Brak jawnych planów.
    Wykrycie źródła ostrzału SZ RP posiadają 3 radary Liwiec oraz 25 radarów pola walki MSTAR, ale jest ich za mało dla kontroli całej linii styczności wojsk. Dodatkowo 7 Liwców, 53 radary pola walki i 19 radarów Bystra.
    Bsl z nawigacją inercyjną SZ RP już mają bsl o takich możliwościach. Zgodnie z planami będzie ich więcej.
    Zasięg artylerii lufowej klasycznej Krab mają zasięg 40 km, czyli więcej od najnowszej rosyjskiej powszechnie używanej 2S19. Jest ich jednak tylko 8. Planowana dostawa 120 szt. oraz poza tym kołowych Kryl o takim samym zasięgu.
    Zasięg artylerii lufowej specjalnej SZ Rosji i Białorusi dysponują, choć rzadko używanymi ze względu na  niską szybkostrzelność armatami 2S7 o zasięgu 55 km. Będąca w trakcie testów nowa rosyjska armatohaubica 2S35 ma podobno zasięg 70 km [NTW 6/2015, s. 20]. Aby jej przeciwdziałać można zakupić amunicję Volcano albo Denel VLAP [NTW 9/2014, s. 78].
    Zasięg artylerii rakietowej małych kalibrów Polska WR-40 Langusta używa pocisków o zasięgu 42 km, a wśród rosyjskich rakiet 122mm największy zasięg ma 9M521 - 40 km. To również więcej niż rosyjskie rakiety wystrzeliwane z systemu BM-27 Uragan. Problemem jest czas przygotowania do odpalania, ale modyfikacja została przygotowana. Trwają w Polsce pracę na wydłużeniem zasięgu do 49 km [NTW 2/2011, s. 39-40].
    Zasięg artylerii rakietowej dużych kalibrów Rosyjska wyrzutnia BM-30 Smerch o zasięgu do 100 km (choć większość typów rakiet do 70 km). Bardzo duża siła ognia - 67 ha/wyrzutnię [PSZ 2/16, s. 131]. Projekt Homar, najwcześniej w 2017 r.
    Skuteczne środki ppanc 264 wyrzutnie przenośne i 2675 pocisków Spike o wystarczającej skuteczności [NTW 12/15], brakuje środków mobilnych. Planowane od 2016/17 dostawy 206 wież ZSSW-30 ze zintegrowanymi wyrzutniami Spike. Modernizacja Hitfist.
    Wycofywane 2S1 warto zakonserwować, gdyż są skutecznym środkiem ppanc.
    Silnie opancerzone BWP Ani Rosomak, ani BWP-1 nie jest wystarczająco odporny [NTW 11/17] Niestety wciąż utrzymywany przez SG WP wymóg pływalności uniemożliwia uzyskania odpowiedniego poziomu ochrony.
    Gotowość do ruchu w czasie poniżej 10 min, przynajmniej na poziomie batalionu. Bo tylko ruch ratuje przed artylerią. I dotyczy to również czołgów. Kryl przechodzi z położenia marszowego w bojowe poniżej 60s, podobnie z powrotem. Liwiec potrzebuje 5 min.

    Poza wprowadzeniem do służby odpowiedniego sprzętu, konieczne wydają się również zmiany organizacyjne, w tym przede wszystkim:
    • Taktyka oparta o rozproszenie jest już wprowadzana w Wojskach Lądowaych, należy jednak dostosować do niej struktury, w tym:
      • kluczowym pododdziałem walki powinna być samodzielna batalionowa grupa taktyczna (np. analogiczna do Fińskiej, zwracam uwagę na duże nasycenie systemami kierowania ogniem artylerii w jednostkach liniowych):
        • grupa może być odpowiedzialny nawet za 40 km frontu,
        • w Rosji w jej skład wchodzi kompania czołgów, 3 kompanie piechoty, kompania przeciwpancerna, 2-3 baterie artylerii, w tym rakietowej, 2 baterie przeciwlotnicze,
        • radary zasięgu 40 km (jako Soła)
        • grupa powinna być w stanie wydzielać kompanie bojowe
    • zmniejszyć ilość brygad aeromobilnych do 1.
    Jest nad czym pracować.

    5 komentarzy:

    1. Zupełnie się nie znam, czytam by dowiedziec sie jakie mamy szanse.
      w raporcie nie bylo nic o łaczności
      o pospolitym ruszeniu (czy tego sie obawiano czy mobilizacji i polityków?)
      nie bylo nic o internecie. takim zwyklym kablowym, czy jest niszczony, przywracany itd.

      nie bylo nic o medykach i jakosci leczenia

      OdpowiedzUsuń
    2. Raport nie odnosił się do wszystkich aspektów wojny, a jedynie do tych które były odmienne od wcześniejszych konfliktów i miały kluczowy wpływ na wynik. Jakie mamy szanse w obszarach o które Pan/i pyta ? Systemy łączności SZ RP regularnie modernizują, raczej nie będą miały w tym zakresie problemów jak Rosja w Gruzji. O mobilizacji raport mówi, jako o ważnym elemencie ograniczającym skalę działań przeciwnika. "Pospolite ruszenie" było tego elementem. Niezależnie więc od realnych możliwości bojowych oddziałów mobilizowanych (w porównaniu z zawodowymi) jednak ilość zmobilizowanych sił też ma wpływ. Po ilości postów na portalach społecznościowych od bezpośrednich uczestników działań wnioskuję że dostęp do internetu nie jest niszczony. W przypadku konfliktu na terenie kraju mocno będzie zaangażowana krajowa służba zdrowia.

      OdpowiedzUsuń
    3. Ten baran co pisal te brednie to chyba musial miec bezposrednio najswiezsze wiadomosci od slynnego w calej GALAKTYCE z prawdomownosci niejakiego LYSENKI!!! I wszystko wiadomo!!

      OdpowiedzUsuń
    4. Ciekawe wnioski, czekam na rozszerzenie o zagadnienia z pierwszego komentarza i nie tylko.
      Pozdrawiam

      OdpowiedzUsuń
    5. Wpis ma już swoje lata, a czyta się go całkiem aktualnie

      OdpowiedzUsuń