Chyba każda z osób zajmujących się kwestiami bezpieczeństwa zgodzi się, że Polska nie jest i nie będzie w stanie przeciwstawić się agresji ze strony Rosji. Różnice w potencjale i w rzeczywistych zasobach są zbyt wielkie, by mogły je zrównoważyć rozważania o potędze Polski sprzed stuleci. Co więcej, trzeba powiedzieć otwarcie, że nie bylibyśmy w stanie powstrzymać ewentualnej agresji nawet na taki czas, który pozwoliłby sojusznikom na zorganizowanie kontrakcji. Jakiekolwiek działania zabezpieczające są w tym wypadku stratą czasu i potencjału potrzebnego ewentualnie gdzie indziej, a jedyną poprawną strategią jest działanie dobrosąsiedzkie, choć wiele jeszcze musimy się w tej materii nauczyć.Moim zdaniem nie jest to właściwe sformułowanie zagadnienia, a niebezpieczna samospełniająca przepowiednia.
Były w historii państwa, które radziły sobie w sytuacji gorszej proporcji potencjałów ekonomiczno-demograficzno-geograficznych, np. Finlandia przeciwko Związkowi Radzieckiemu w 1940 r. czy Izrael przeciwko koalicji państw arabskich w latach 60-tych i 70-tych XX wieku. Nie należy więc siać defetyzmu, a raczej biorąc pod uwagę ryzyko konfliktu i koszty przygotowania do obrony, podjąć świadomą decyzję co do środków przeznaczonych na SZ RP.
Fińska obsługa ckm w czasie Wojny Zimowej - fot. Biblioteka Kongresu USA |
W chwili obecnej prawdopodobieństwo wojny Polski z Rosją jest oceniane jako bardzo niskie. Składa się na to wiele powodów, żeby wymienić kilka:
- Silne wzajemne uzależnienie od siebie państw w różnych dziedzinach, zwłaszcza w gospodarczej. Powiązania między państwami są tak istotne dla istnienie każdego z państwa, że można skutecznie narzucać przeciwnikowi wolę polityczną bez konieczności użycia czynnika militarnego (s. 11).
- Rosja ocenia NATO jako silniejsze wojskowo (s.ix) od siebie, a wojna z Polską może oznaczać wojnę z NATO.
- Rosja ma wystarczająco dużo problemów wewnętrznych.
Aktualna doktryna rosyjska (z lutego 2010) nie przewiduje użycia broni masowego rażenia poza 2 sytuacjami:
- użyciem lub zagrożeniem użycia broni masowego rażenia przez przeciwnika,
- przeciwko konwencjonalnemu zagrożeniu dla istnienia Rosji.
- nigdy w historii broń masowego rażenia nie użyto przed próbą rozstrzygnięcia konfliktu środkami klasycznymi.
- ilość sił niezbędnych do zaangażowania będzie znacznie mniejsza, niż w przypadku klasycznego konfliktu lądowego
Klasyczny konflikt lądowy
To ten rodzaj konfliktu w największym stopniu wpływa na kształt sił zbrojnych. Żeby ustalić ich rozmiar, proporcje składowych, rozmieszczenie konieczne jest zbudowanie modelu symulującego związek pomiędzy siłami obu stron i sposobem ich użycia, a wynikiem starcia, mierzonym np. w głębokości wdarcia się przeciwnika na terytorium obrońcy.
Jakość modelu zapewne w głównej mierze zależy od środków w niego zainwestowanych. Ze swojej strony mogłem głównie poświęcić trochę czasu, szukałem więc modelu, który byłby dostępny bez wysokich opłat licencyjnych lub którego algorytm jest dostępny i który można oprogramować w najwyżej kilka tygodni, a do jego obsługi wystarcza 1 osoba i co najwyżej kilka godzin pracy dla zasymulowania jednego starcia. Wśród kilku na które trafiłem najbardziej adekwatny do Polskiej sytuacji wydał mi się model opisany przez Stephena Biddle w książce Defence at low force levels, spełniający opisane wyżej wymagania (algorytm w Fortranie) i zaplanowany dla środkowo-europejskiego teatru działań i niskich (jak dziś) proporcji sił do terenu. Poniżej efekt przeniesienia algorytmu do apletu:
(c) 2012 S. Krzemiński na bazie S. Biddle "Defense at low force levels"
Model opisany jest dla teatru działań, ale jego logika zweryfikowana w systemie symulacji taktycznych Janus, bardzo dokładnym, działającym na poziomie pojedynczych obiektów, na bazie mapy, rozkazów, etc i zweryfikowanym poprzez porównanie wyników z ćwiczeniami wojskowymi. Model zawiera sporo założeń opisanych w książce, np. o porównywalności sprzętu przeciwników, ich poziomu wyszkolenia czy dowodzenia, które należy uwzględniać w trakcie korzystania.
Na życzenie mogę przesłać kod źródłowy, który pozwala na sterowanie większą ilością parametrów. W kolejnych postach zaprezentuję analizę z wykorzystaniem w/w modelu dla SZ RP.
Mógłby Pan przedstawić wyniki nie w formie apletu Javy, który dla mnie nie jest dostępny. Może film na youtube, lub jpg.
OdpowiedzUsuńFilm na youtube czy jpg nie byłyby interaktywne. Zmieniłem aplet Javy na aplikację Google App Engine, mam nadzieję że tym samym stanie się dla wszystkich dostępna.
OdpowiedzUsuńIm więcej o tym wszystkim : wojsku, armii uzbrojeniu czytam tym mniej wiem :) Nie wiedzialem ze to jest az tak bardzo skomplikowane.
OdpowiedzUsuń